sobota, 26 października 2013


Ptasia grypa wymknęła się spod kontroli Ptasia grypa, która kosztowała już życie kilkunastu ludzi w Azji Południowo-Wschodniej, nie jest pod kontrolą i bez podjętych pilnie środków zapobiegawczych może rozprzestrzenić się na inne regiony - poinformowali eksperci ONZ. Według nich, choroba ta pozostanie tak długo zagrożeniem dla ludzi, jak długo chorować będzie na nią azjatycki drób. Przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) i międzyrządowej Światowej Organizacji ds. Zdrowia Zwierząt (OIE) podkreślili w wydanym oświadczeniu, że rozprzestrzenianiu się ptasiej grypy mogą zapobiec masowe szczepienia drobiu. "Bez wprowadzenia odpowiednich metod kontroli choroby ryzyko rozszerzenia się jej na inne kraje, nawet te w odległych regionach, pozostanie wysokie" - głosi oświadczenie. Eksperci zalecili dalszy ubój drobiu w rejonach dotkniętych chorobą i podkreślili znaczenie prowadzenia szczepień w walce z ptasią grypą. "Mamy nadzieję, że z szeroką pomocą zarówno międzynarodową, jak i regionalną, przy użyciu różnych środków kryzys zostanie przezwyciężony, a ryzyko zachorowań wśród ludzi zminimalizowane" - powiedział szef sekcji zdrowia zwierząt FAO, Joseph Domenech. W Azji Południowo-Wschodniej zmarło już na ptasią grypę kilkanaście osób. Najnowszą ofiarą tej odzwierzęcej choroby jest 16-letnia Wietnamka, która zmarła w szpitalu w Hosziminie. Epidemia ptasiej grypy dotknęła już 10 państw Azji: Wietnam, Tajlandię, Chiny, Indonezję, Tajwan, Koreę Płd., Japonię, Kambodżę, Laos i Pakistan.

Informację przygotował http://www.infosekret.pl - Prywatny Detektyw